piątek, 25 marca 2011

Za co kocham Mehmooda:)

Jest tego cała masa, zatem tylko ostatnio wynalezione powody...

No więc za szalone pląsy w duecie z Rajem (no w życiu bym pewnie na taki zestaw nie wpadła:D I ja chcę ten film!):
 

Za kathakowy 'pojedynek' z Dhumalem:



Za wcielanie się w przebiórkowego Biga:)



I za to, co - mam nadzieję - jeszcze odkryję:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz