wtorek, 3 maja 2011

Mane (1991) - kino paralell z Karnataki

Kim dla nurtu paralell w kinie hindi jest Shyam Benegal (pisze  sie o nim jako o 'ojcu' tego kina) tym dla tegoż nurtu w kinie kannada jest Girish Kasaravalli. Ten reżyser filmowy, także z wykształcenia (absolwent słynnego indyjskiego FTII), ma na koncie 4 National Awards dla najlepszego filmu roku (ogólnie, nie że tylko kannada - takich ma jeszcze dodatkowo dwie:D), który debiutował w 1977 roku (i za Ghatashraddhę zdobył pierwszego Nationala) twierdzi, że inspirują go tacy twórcy jak Kurosawa, S.Ray, Fellini,Antonioni czy Ozu (ze szczególnym uwzględnieniem tego ostatniego).
W sumie najbardziej ciekawa  to byłabym jego ostatnich filmów: Gulabi Talkies czy Kanasemba Kudureyaner, o których czytałam już w miarę na 'bieżąco' (jak zdobywały różne nagrody), no i jeszcze Dweepy (to ze względu na udział Soundaryi), ale problem polega na tym, że z filmami kannada jest  naprawdę ciężko, a już tymi bardziej 'artystycznymi' w ogóle.  (o podpisanych wersjach to już nie wspominając...) Zatem 'jak się nie ma, co się lubi, to się lubi co się ma': w zanabytym jakiś czas temu pakiecie 'artystycznego kina regionalnego' znalazło się akurat Mane, więc postanowiłam zapoznać się z Girishem przez ten film. A dodatkowo zachęcił mnie udział Nasseruddina Shaha.

Mane to historia młodej pary, która - chcąc zdobyć więcej swobody i niezależności od rodziny - przeprowadza się ze wsi do miasta. Jednak tytułowe mieszkanie okazuje się bardziej przeszkadzać niż pomagać w zmianie na lepsze. Film jest podobno dość nietypowy jak na Kasavaralliego, charakteryzuje się bowiem dość specyficznym użyciem dźwięku, który to symbolizować ma  'zakłócenia' wewnątrz samego związku. Mnie to chyba trochę przerosło i może następnym razem jednak uda mi się zdobyć coś  'zwyklejszego':P
Z ciekawostek warto jeszcze dodać, że Nasseruddinowi partneruje Deepti Naval, także aktorka hindi (i głównie kina paralell - a prywatnie żona reżysera, Prakasha Jhii), która talentem porównywana bywa do Shabany Azmi czy Smity Patil, choć nigdy nie zdobyła takiej sławy jak one. I niewątpliwie jest godną parą dla Nassera:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz